Myrra, Kadzidło i Złoto - koledy, poezja i stare opowieści...

czwartek, 23 stycznia 2014 23:15 O.M.
Drukuj

Relacja z wieczoru kolęd i niespodzianek w Sali Kryształowej, Domu Gościnnego Piekarczyk w Kroczewie.

Wszystko zaczęło się od propozycji współpracy Firmy Piekarczyk, w ramach organizacji cyklu wydarzeń pod wspólnym tytułem "Kroczewskich Spotkań". Temat to niezbyt nowy ale niezwykle zajmujący:) Wszystkie pokolenia są zainteresowane integracją, przynajmniej tak deklarują:) ubolewając niezmiennie na brak klimatycznych spotkań, potańcówek, wieczoru z ciekawym człowiekiem i zwyczajnie wspólnego posiedzenia sobie przy herbacie lub lampce wina, ot, tak sobie...

Otóż przyszedł czas weryfikacji tych potrzeb... Nie będzie już można narzekać że nic się nie dzieje... Wyzwanie zostało podjęte i póki sił starczy biesiadnikom i organizatorom, będziemy spotykać się czasem w eleganckich wnętrzach Domu Gościnnego.

 

 

Tematem pierwszego spotkania: kolędy, poezja i stare opowieści... Wśród Gości starszaki i maluchy:) naprawdę są wszyscy ! w dodatku z całej Okolicy:) Międzypokoleniowe śpiewanie rozpoczęte... w skrócie kolejność była następująca:

- Grupa z Małej Wsi na czele z Panem Zdzisławem Wiśniewskim, prezesem Stowarzyszenia Twórców Ziemi Płońskiej Art Płona w Płońsku, zaprezentowała kilka kolęd. Wystąpiła Pani Teresa Murzynowska - śpiew,  Pan Jan Dolny - saksofon i na akordeonie Pan Zdzisław, którego prace malarskie mogliśmy podziwiać na mini wystawie.

- Potem kilka słów o tekstach kolęd, o przesłaniu jakie niosą oraz kilka wierszy, zaprezentowała Pani Grażyna Mokrzycka. Wysłuchaliśmy też 2 nagrań audio z nowoczesnymi kolędami.

- Kolejnym gościem był Pan Sławomir Jodełka - przedstawiciel Grupy Historycznej "Dawny Garnizon Twierdzy Modlin", osoba wzbudzająca olbrzymie zainteresowanie z racji eleganckiego munduru, wszak od wieków.... za mundurem, (nie tylko) panny sznurem:) A Pan Sławomir wyszukał i wyrecytował dla nas starą, wzruszającą ułańską kolędę.

- Potem wielka niespodzianka wieczoru, ostatecznie została odkryta... Pan Jarosław Zawadzki - historyk sztuki, wnuk Pana Stanisława Sosnowskiego, najstarszego mieszkańca Gminy Załuski (103 lata) -  przywiózł do nas maski obrzędowe z okolic Beskidu Żywieckiego. Te niezwykle barwne, trochę straszne eksponaty były wspaniałą atrakcją wieczoru. Pan Jarosław, wciąż promuje Kroczewo i naszą Okolicę w swoich książkach, publikacjach i na swoich wykładach. Dziś, przygotował kilka słów na temat kolędników. Na szczególną uwagę spośród barwnego korowodu postaci, zasługuje ponoć turoń i to o nim co nieco się dowiedzieliśmy.

- W tak zwanym międzyczasie można było zamówić herbatę, lampkę wina lub słodki deser. A w chwilach "przerw technicznych" mogliśmy  posłuchać o starych zwyczajach, o przebierańcach,  zapustach,  balach i kuligach jakie niegdyś bywały...

- Kolejna wielka i niezwykle miła niespodzianka - to wiersze deklamowane przez Pana Jana Piekuta, który zadziwił wszystkich swym talentem, świetną pamięcią i poczuciem humoru. Posypały się jak z rękawa poematy o treści patriotycznej... a, był też dowcip i serdeczny uśmiech. Postać Pana Jana zapewne dla wielu osób jest bardzo interesująca a wiele osób dopiero na wieczorze patriotycznym w kroczewskiej szkole o nim usłyszało...i długo jeszcze z uznaniem wspominać będziemy ten głos biegnący jak dreszcz... do serc polskich.

- Stowarzyszenie "Wiecznie Młodzi" - wspaniały Chór i  fantastyczne Osoby, które poświęciły swój czas, sami zorganizowali autokar i zaszczycili nas wspaniałym występem z programem kolęd przeplatanych poezją, pióra kierownika Zespołu - Zygmunta Malewicza. Niezwykle radośnie wyśpiewali dla nas przepiękny koncert! Ubrani bardzo elegancko, uśmiechnięci i pogodni byli z nami w podróży do świata sielanki, uśmiechu i dobrego słowa. Za tyle radości, życzymy Wam wszelkiej pomyślności:)

- a na sam koniec... był wielki powrót Pana Wiśniewskiego z akordeonem, solistką i saksofonistą ! Jak zagrali !, jak piosenka biesiadna ruszyła ! ! !, to poderwały się ręce i falowały... i serca też falowały a potem były dłuuugie brawa:)  Było  też wspólne śpiewanie skocznych, znanych wszystkim polskich piosenek... co prawda, tylko cztery osoby odważne się znalazły do tańca... ale był  "zalążek kroczewskich potańcówek" :)

- Pożegnanie ... było zaproszeniem do spędzenia walentynkowego wieczoru w niedzielę 16 lutego o godzinie 16.oo Podczas tego wieczoru zapraszamy na koncert Krystyny Sulżyckiej a w programie piosenki z repertuaru Anny German. Wstęp 20 zł  zapisy w kawiarni. Wypada dodać, iż to cały weekend walentynkowy w Domu Gościnnym... mianowicie: w piątek wieczór z muzyką, przy świecach... potańczą zapewne zakochani:) w sobotę wielki Bal Karnawałowy do rana ... a niedziela dla nas:) Zapraszamy!

- PODZIĘKOWANIE składamy prekursorom "Kroczewskich Spotkań" za to, że przyjęli nasze zaproszenie i przybyli tak licznie. Dziękujemy Artystom oraz wszystkim którzy współtworzyli wydarzenie swoją obecnością i udziałem. Dziękujemy Gospodarzom obiektu i Osobom, które pomogły zorganizować ten wieczór. Szczególny ukłon dla Pani Grażyny Mokrzyckiej, Pani Agaty Kołodziejskiej oraz Pani Renaty Rosiak za przywiezienie artystów i nagłośnienia.

Zapraszamy do polubienia profilu Stowarzyszenia na Facebooku i tamże, do rozmów wirtualnych,  komentowania wydarzeń itp.

Zapraszamy także do lektury "Płońszczaka" nr.3 (980) strona 13... i do obejrzenia zdjęć w galerii "Płońszczaka": http://www.plonszczak.pl/galeria/nr%203%20(980)%20-%2022%20stycznia%202014/thumbs/Kroczewskie%20spotkania%20-%2019.01_0%20(1).jpg

zdjęcia Zbigniew Kaniak i Małgorzata Oszczyk