Lotnisko 1940-1945r. cz.1

poniedziałek, 10 stycznia 2011 21:57 O.M.
Drukuj

 


Foto: Panorama obszaru: Kroczewo - Trębki Nowe - Złotopolice - Las ,,Paryż” na którym w latach 1940/1945 r. znajdowało się niemieckie lotnisko Luftwaffe - 2008 r.

W ramach niemieckiego planu podboju Europy, sam A. Hitler w 1940 r. przygotowywał plany

ataku na ZSRR. W koncepcjach wojennych atak miał nastąpić m.in. z terenów okupowanej już Polski. Szczegółowy plan Barbarossa na 1941 r. zakładał użycie niemieckiego lotnictwa wraz z innymi rodzajami faszystowskiego wojska. W tym celu niemieckie przedsiębiorstwa budowlane wraz OT Luftwaffe rozpoczęły realizację zaplanowanych przedsięwzięć tj. budowę lotnisk w różnych częściach zajętego kraju.

Budowa lotniska polowego Luftwaffe.

Przyszłe tereny pod lotnisko były już zajęte przez oddziały niemieckie we wrześniu 1939 r. W dn.ok.12.09.1939 r. ówcześni właściciele pałacu i majątku ziemskiego p. Czarnowscy zostali zmuszeni do opuszczenia domu i pozostawienia całego dobytku – w tym ziemi. Hitlerowscy żołnierze Wehrmachtu dając mieszkańcom pałacu tylko trzy godziny, zezwolili jedynie na zabranie rzeczy możliwych do wzięcia ,,pod rękę”. Dzięki pomocy służby dworu, udało się załatwić zaprzęg konny z wozem, na którym p. Czarnowscy ,, już jako wypędzeni” udali się na wielotygodniową tułaczkę po kraju - z faszystowskim zakazem jakiegokolwiek powrotu do własnego domu w Kroczewie.

O hitlerowskich wypędzeniach i losach wygnanych ( w tym innych rodzin) można dowiedzieć się z relacji dotyczących września 1939 r. p. E. Skarżyńskiego, w cyklu artykułów p. E. Szczuki pt. „Wspomnienia E. Skarżyńskiego” zawartych w ,,Nowy Wyszkowiak” nr 2 i 3 (następne) 1999 r.

Kolejnym krokiem faszystowskiego okupanta było wysiedlenie mieszkańców Trębek Nowych, których budynki i tereny rolnicze znalazły się w obszarze zaplanowanej budowy lotniska. W dn.10.05.1940 r. na ręce gospodarzy 6 domostw znajdujących się od północnej strony Trębek Nowych, zostały doręczone niemieckie pisma, informujące o natychmiastowym rozebraniu budynków mieszkalnych i gospodarczych wraz z opuszczeniem terenu. Znając realia życia, było to wprost niemożliwe do wykonania. W dn.15.05.1940 r. ok. 05:00 uzbrojone grupy zmotoryzowanego Wehrmachtu i SS rozpoczęły fazę wysiedlenia mieszkańców. Wszystkich obecnych, w sposób brutalny wywlekano z domów i wpychano na samochody transportowe. Aresztowanych przewieziono do budynku gospodarczego dawnego folwarku Załuski, gdzie pod strażą przetrzymano do następnego dnia. Rano wszystkich zgromadzono przed budynkiem niemieckiej żandarmerii, przy którym rozdzielono rodziny. (Z relacji: w tym czasie znajdowało się jeszcze wiele innych osób aresztowanych i przywiezionych przez niemieckich żandarmów.) Po dokonaniu formalności aresztowane kobiety i dzieci, wraz z innymi osobami zostały zabrane na niemiecki samochód transportowy, który podążył drogą na stację kolejową.(?) Uzupełnienie: z perspektywy minionego czasu i danej sytuacji najprawdopodobniej mogła to być stacja kolejowa: Nasielsk lub Modlin.) Na bocznicy stacji czekał już pociąg, gdzie dziesiątki innych ludzi, było ,,wpychanych” przez niemieckich żołnierzy do bydlęcych wagonów. Kierunek jazdy składu to Kőnigsberg / Królewiec, do którego - już więźniowie - zostali zesłani do hitlerowskiego obozu pracy. (Z relacji: trasa pokonywana była niemiecką koleją z przesiadkami i przejazdami samochodami transportowymi). Przejazd do Kőnigsbergu / Królewca w nieludzkich warunkach trwał ponad 3 dni.

Pozostali mężczyźni otrzymali ,,Arbaitskarte” z przydziałem do obozu przymusowej pracy, nadzorowanego przez niemieckie OT ,,Baulaeitung - Krotschewo”.


Foto: Mapa z naniesieniem lokalizacji dawnego lotniska polowego Luftwaffe w latach 1940/45 r. Foto: Kroczewo – Zakroczym (?). Samochód ciężarowy ,,Kaelble” niemieckiej firmy budowlanej na postoju -1942/1943 r.(?)

W czerwcu i lipcu 1940 r. do Kroczewa przybyli przedstawiciele niemieckiej firmy budowlanej ,, Wolfer & Goebel Rbt. Strasenbau”, wraz z mechanicznym sprzętem budowlanym i kilkuosobowym oddziałem zadaniowym Todt S. Na swoje potrzeby firma budowlana i przedstawiciele robotniczego Wehrmachtu OT zajęły budynki: szkoły powszechnej i pałacu wraz z zabudowaniami gospodarczymi folwarku. Prawdopodobnie w tym czasie ( wg. relacji) przywieziono z Torunia niemieckimi transportami samochodowymi ok. 130 mężczyzn i 40 kobiet, których umieszczono w kroczewskim kościele. Jako więźniowie stanowili siłę roboczą hitlerowskiego obozu przymusowej pracy budującego niemieckie lotnisko Luftwaffe.

Do prac przewozowych i załadunku ziemi, piachu, kamieni przymuszono gospodarzy Kroczewa, Trębek Nowych, Wojen, Strubin oraz dalszej okolicy posiadających konie robocze wraz z odpowiednimi wozami. Z uwagi na rozległość terenu i potrzebę wykonywania różnych prac ziemnych, hitlerowski okupant dowoził transportem samochodowym mieszkańców narodowości żydowskiej z Płońska. Transporty samochodowe przybywały wczesnym rankiem. Po zakończeniu całodziennych robót, najczęściej późnym wieczorem, odwożono robotników przymusowych do Płońska.


Foto: Pozostałość dawnej drogi prowadzącej do dwóch stacji paliw samolotowych Luftwaffe od strony kroczewskiego parku podworskiego i obszaru lotniska. Przy stacji znajdował się również park samochodowy cystern samolotowych. Foto: Pozostałość podstaw betonowych po jednym z baraków zaplecza w parku podworskim. - 2008 r.

Foto: Pozostałości betonowych pasów dojazdowych i postojowych dla samolotów od strony parku podworskiego i lasu ,,Paryż”.-2008 r. Bezpośrednio przy pasach znajdowało się 30 hangarów samolotowych wraz z 4 barakami zaplecza technicznego. Betonowe pasy dojazdowe składały się z dwóch odcinków, które rozdzielały bazę na części przeznaczone dla samolotów Me-109 i Fw-190 typu myśliwskiego i bombowego. Większe samoloty stacjonowały od wewnętrznej strony pasów dojazdowych lotniska.