Składam w imieniu własnym i Zarządu najserdeczniejsze życzenia,pełnych spokoju, ciepłych i udanych Świąt Wielkanocnych,dobrego wypoczynku oraz optymizmu i radości.
Zmówmy Wszyscy razem wielkanocny pacierz ks. Twardowskiego i zajrzyjmy do naszych serc... życzę wszystkim, byśmy znajdowali tam zawsze Wiarę, Nadzieję i Miłość.
Z wiosennymi pozdrowieniami - prezes Stowarzyszenia
Małgorzata Oszczyk
Wielkanocny pacierz
Nie umiem być srebrnym aniołem –
ni gorejącym krzakiem –
tyle Zmartwychwstań już przeszło –
a serce mam byle jakie.
Tyle procesji z dzwonami –
tyle już Alleluja –
a moja świętość dziurawa
na ćwiartce włoska się buja.
Wiatr gra mi na kościach mych psalmy
jak na koślawej fujarce -
żeby choć papież spojrzał
na mnie - przez białe swe palce.
Żeby choć Matka Boska
przez chmur zabite wciąż deski –
uśmiech mi Swój zesłała
jak ptaszka we mgle niebieskiej.
I wiem, gdy łzę swoją trzymam
jak złoty kamyk z procy –
zrozumie mnie mały Baranek
z najcichszej Wielkiej Nocy.
Pyszczek położy na ręku
sumienia wywróci podszewkę –
serca mojego ocali
czerwoną chorągiewkę.
ks. Jan Twardowski